Mój urodzinowy prezent od Ani (2020) wraz z moim dodatkiem (2015) właśnie dotarł z odległej Ameryki do domu!
[img1]
Kultowa książka “The ARRL Handbook for Radio Communications” wydawana jest nie przerywalnie od 19261 roku przez ARRL i uważana za swego rodzaju biblię2 dla krótkofalowców, radioamatorów, profesjonalistów, i każdego zainteresowanego lub zajmującego się radiokomunikacją. Jest to najlepszy kompletny przewodnik po technice radiowej.
Since its first edition in 1926, The Handbook has been a trusted Amateur Radio mainstay — a comprehensive reference and guide to the understanding and practice of radio communication, electronics, and wireless technology.
Co można robić w urodzinowy poranek? Ano piec kołaczyki… tzn… śląskie kołoczyki i to z posypką! Jak na pierwszy raz, wersja Alpha 1 nie wypadła wcale źle. Na twitterze już się pochwaliłem to tutaj wypadałoby szerzej udokumentować ten eksperyment. Takie zapiski mogą mi pomóc w “wydaniu” następnej lepszej wersji przy kolejnych zabawach w kuchni ;)
Tak mnie jakoś nagle naszło. Chociaż nie ma co ukrywać, że już od dawna przymierzałem się do tego zadania.
Gdy w jednej notatce potrzeba się odwołać do innego wpisu wystarczy użyć zwykłego odnośnika. W takim WordPress-ie nie było żadnego mechanizmu i dodawało się po prostu zwykły link do podstrony z wpisem (bezwzględny w domyśle). Podobnie mógłbym robić na stronie generowanej w Hugo, ale to mi się nie podoba…
Nie chcę w plikach z treściami bezwzględnych linków do wewnętrznych elementów strony - preferuję relatywne względem roota strony. Nie chcę też sztywnych adresów, bo jak zmienię nazwę, sluga bądź format generowanych adresów to wszystko się rozjedzie.
W czasie krótkich wakacji na Śląsku nie zabrakło wypadu w góry, bo w polskich górach już dawno nie byliśmy, a tym bardziej w Beskidach. Rozlokowaliśmy się w Szczyrku, skąd mieliśmy fajną bazę wypadową na kilka okolicznych szczytów Beskidu Śląskiego. Ale nie tylko góry, bo w okolicach Wisły szukaliśmy źródła Wisły :)
Skrzyczne
Klimczok
Malinowska Skała
Dolina Białej Wisełki
W ostatnim tygodniu, korzystając z okazji rodzinnych odwiedzin na Śląsku, postanowiliśmy zostać kilka dni dłużej i naładować się “pozytywną energią”. Te małe wakacje /20-26 lipca/ przeznaczyliśmy na zwiedzenie paru ciekawych miejsc województwa śląskiego, z czego kilka dni na wypad w Beskid Śląski (o górach będzie w kolejnej notce).
Tradycyjnie, napisanie czegoś ciekawego i dołączenie szerszych informacji o wycieczce przesuwam na niedaleką przyszłość, ale gdyby ktoś nie mógł się doczekać to Ania wrzuciła już kilka wybranych zdjęć do album “Śląsk”.
Po powrocie ze Śląska i w jakimś sensie prawie tygodniowym detoksie od kompa i sieci, pierwszą rzeczą jaka przykuła moją uwagę było niedziałanie UserScript-a na Allegro. No to już dowiedziałem się jaka będzie moja pierwsza czynność do wykonania - naprawienie tego skryptu i wypuszczenie nowej wersji (0.1.13).
Zauważony problem to brak wyświetlania informacji na listach z ofertami. Po zajrzeniu do konsoli widać, że znów zmieniła się ścieżka do obiektu item w bebechach react-a danego elementu (<article/>), bo leci jakiś undefined.
Prezentując na stronie różne fragmenty kodu, czy to w formie pokolorowanej czy surowej, często nie podaje się oznaczenia języka. W końcu z kontekstu i składni wynika co to jest, choć nie zawsze łatwo jest to wydedukować. W związku z tym wpadłem na pomysł, aby “label” z identyfikatorem języka pojawił się obok wyświetlanego kodu.
Na początku myślałem, że uda mi się zmusić jakoś Hugo/Chroma do dodawania takiej informacji do generowanej strony. Ale gdy takowej możliwości nie znalazłem słuszne wydawało się zastosowanie do tego celu JS-a.
Podjąłem kolejną próbę odbioru transmisji nadawanej w Dniu Alexandersona z zabytkowej stacji w Grimeton. Jest to już moja trzecia próba nasłuchu stacji SAQ i niestety kolejna porażka. Liczyłem, że “do trzech razy sztuka” i jak tym razem trochę bardziej się postaram z przygotowaniem to może się wreszcie uda, ale nie wyszło…
W wolnej chwili wrzucę trochę więcej informacji w ramach dokumentacji. O sukcesach na pewno pisze się znacznie łatwiej, ale porażki i nieudane eksperymenty też warto dokumentować.
Po ogarnięciu polskich nazw miesięcy w Hugo przyszła pora na odmiany rzeczowników przy liczebnikach i odpowiednią formę liczby mnogiej. Poza wsparciem tego w tłumaczeniach, Hugo nie posiada żadnych innych pomocnych mechanizmów. Żeby ogarnąć poprawną formę i odmianę dla naszego rodzimego języku to trzeba trochę pokombinować…
Na początku miałem problem z przypomnieniem sobie fachowej nazwę tej reguły, aby o to zapytać wyszukiwarkę. Wiedziałem tylko, że kiedyś coś takiego widziałem przy tłumaczeniach z wykorzystaniem gettetxt-a i plików PO.
Blog ten prowadzony jest w ojczystym języku, zatem dobrze jest zadbać o poprawne polskie zasady językowe, sformułowania, tłumaczenia, zwroty… Dotyczy to także dat i odmian nazw miesięcy. Kiedyś na szybko zrobiłem jakiś hack w szablonie używanym w WordPresie, a teraz muszę coś podobnego ogarnąć na stronie w Hugo.
Generator Hugo mimo iż posiada jakieś wsparcie dla wielojęzycznych stron, to jednak nie dotyczy to samych dat. Póki co język Go, w jakim tworzone jest to narzędzie, nie posiada takiej możliwości.