Własny zamiennik baterii do smartphone
• tech • 899 słów • 5 minut czytania
Bateria w nowoczesnym telefonie trzyma krótko, nikogo to za bardzo nie dziwi. Postęp w tej części techniki jest powolny, acz widoczny, chociaż na pewno powolna jest miniaturyzacja i gęstość upakowania “prądu”. Jak to mowa fizyki nie przeskoczysz. Nowoczesne urządzenia przenośne do poprawnej i wygodnej pracy jednak trochę tej energii wymagają. Tudzież wi-fi, gprs, lte, 2 karty sim, … i prąd znika, bo telefon szybko łyka. A baterii szybko lubi się wyczerpywać. A gdy już całkowicie się zużyją i zaczną denerwować, zostają wymienione na nowe i cała zabawa dalej trwa w najlepsze.
Wymiana na nową baterię jest zawsze najlepszym rozwiązaniem, ale nie zawsze nową lub zamiennik można znaleźć. Szczególnie dotyczy to niezbyt popularnych lub starszych modeli. Wtedy jest to koszmar, sam się o tym przekonałem. Mimo iż nie jestem wielkim fanem dobowego podłączenia do sieci, przez co rzadko używam Internetu w komórce (strasznie to dla mnie niewygodne, lepiej na tablecie np. w podróży, gdy nie ma dostępu do laptopa), to po czasie używania 2 aktywnych numerów, mój Overmax-owy Vertis Expi również zaczął szybko tracić mobilność. Bateria nagle przeskakiwała z 80% do 20%, telefon się wyłączał i nagle 0%. Baterii szybko straciła swoją pierwotną pojemność i nieco się wybrzuszyła. W sieci można znaleźć raporty innych użytkowników tego aparatu doświadczających podobnych perypetii. W raportach tych zawsze pojawia się ten sam problem, nigdzie nie można dostać baterii do tego modelu. Chyba nawet producent olał sprawę.
Co zrobić, gdy nie można kupić baterii? Trzeba poszukać zamiennika. A gdy takowego również nie ma, samemu wykonać. O tym myślałem od dawna, aby dopasować podobną baterię z innego, najlepiej flagowego/markowego modelu, przez co baterie będą ogólnie łatwo dostępne w przystępnej cenie. Bo jak wiadomo wszystkie baterie litowo-jonowe używane w smartphonach to typowe ognia z napięciem 3,7V, jedynie o różnej pojemności i różnych gabarytach. Więc, aby takowy zamiennik znaleźć trzeba trochę się pomęczyć i znaleźć baterię, która zmieści się w telefonie. Czyli baterie o podobnych lub mniejszych wymiarach. A takie poszukiwania mnie zniechęcały, bo przecież nie będę porównywał wszystkich dostępnych modeli baterii. Że też nie ustandaryzowano tej kwestii i nie wprowadzono kilku typów baterii do telefonów, w zależności od ich rozmiaru. Na przykład takie nokiowe baterie BL-X (BL-5C
) są często wykorzystywane w różnych innych, niezwiązanych z telefonami układach i urządzeniach.
Moje poszukiwania zamiennika kończyły się na przeglądaniu co jakiś czas zasobów sieci, pod kątem potencjalnego rozwiązania jakiegoś użytkownika telefonu. Może ktoś oddalił całą brudną robotę z poszukiwaniami. Aż któregoś dnia trafiłem na informacje, że komuś udało się zaadoptować baterię z używaną w kilku modelach telefonu Sony Xperia (model J ST26i
). Używany w tych telefonach model baterii to Sony BA900
, do którego produkowane jest wiele zamienników. Bateria ta ma mniejsze wymiary i podobną grubość do tej z Vertis Expi, co potwierdził szybki research w sieci, więc wreszcie mogłem zająć się sprawą na poważnie.
Zakupiłem baterie firmy Maxximus o oznaczeniu MEPT-BA900SE
o pojemności 2050mAh. Idealnie mieści się w slocie na baterie. Choć wydaje się być może lekko grubsza, bo z używaną klapką był mały problem przy domykaniu – nie trzymała. Ale po zmianie na nową, z zapasowych dołączonych w zestawie, wszystko trzyma się idealnie. Więc nie jest źle!
[gallery]
Układ konektora nowej baterii jest inny, co raczej nie powinno dziwić, wszakże inny model i typ.
[gallery]
Wymyśliłem sobie, że ze starej baterii wykorzystam styki i plastikową obwódkę frontu, i zrobię coś w rodzaju adaptera. Przyszła więc pora na rozbiórkę starej baterii.
[gallery columns=“4”]
Typowa bateria = ogniwo + elektronika zabezpieczająca. A skoro miałem zrobić sam adapter, to wywaliłem wszystkie elementy z płytki. Nie był to dobry pomysł, lepszą opcją byłaby sama wymiana ogniwa, a pozostawienie starej elektroniki, ale o tym później. Na płytce zlokalizowałem idealne miejsca padów połączonych z stykami baterii, gdzie mogłem bezproblemowo przylutować przewody. A następnie, aby przypadkiem ich nie wyrwać i usztywnić konstrukcję, przykleiłem kilkoma kropelkami kleju do samej płytki drukowanej.
[gallery columns=“4”]
Po weryfikacji połączeń miernikiem, aby upewnić się ze nie ma jakiś niespodziewanych zwarć, przylutowałem taki adapter do nowej baterii. Pozostał jeszcze problem z długością, czymś musiałem wypełnić wolną przestrzeń, aby bateria dobrze leżała w slocie. Udało mi się to zrobić za pomocą odpowiedniego kawałka skręconego papieru, który przymocowałem wraz z plastikową obwódką ze starej baterii.
[gallery columns=“4”]
Ze starej baterii udało mi się oderwać prawie bez szwanku cała etykietę, to taką folię nakleiłem na przygotowana baterię. Co nieco zamaskowało i ukryło moje majsterkowanie, nadając odpowiedni wygląd stworzonemu tworowi.
Wszystko fajnie, bateria działała bez zarzutu z małym wyjątkiem - nie chce się lądować w telefonie. Po podłączeniu ładowarki pojawia się informacja o ładowaniu, ale nie na długo, po kilku sekundach ładowanie zostaje odcięte i próba potarza się w ciągu kolejnych kilku sekund. I tak w kółko… w rezultacie czego bateria w ogóle nie jest ładowana. Ciekawostka taka, że po zwarciu środkowego pinu baterii do masy, telefon już nie odłączał ładowania, pokazując status ładowania baterii. Niestety w rzeczywistości mimo tego bateria nadal się fizycznie nie ładowała.
Z braku czasu długo nie mogłem się tym zająć, spekulując różne pomysły, aż w końcu po miesiącu zabrałem się ponownie do sprawy. Przydatna może być wiedza o tym jak zbudowane są typowe baterie do większości urządzeń przenośnych, nie tylko telefonów komórkowych. Większość z nich posiada 3 wyprowadzenia, z których 2 spełniają standardowe funkcje (potencjał +
i -
), natomiast dodatkowe 3-cie jest dosyć zagadkowe, a zdarzają się i z 4 wyjściami.
To be continued… pisze ten tekst już od ponad tygodnia i skończyć nie mogę, jak różnych problemów z telefonem…
[gallery]
Komentarze (9)
Ja mam vertis 5010 i to kilka sztuk. We wszystkich bateria padła po 7,8 miesiącach.
Teraz zamówię baterię do Samsunga o podobnych wymiarach i przełożę samo ogniwo. Wydaje się to bardziej logiczne.
Przełożenie samego ogniwa będzie najlepszą opcją. Sam o tym pomyślałem, ale było już za późno. Mimo wszystko po krótkim czasie problem wrócił, dlatego podejrzewam, że moduł ładowania w telefonie być może u mnie również siada.
[W wolnej chwili musze zaktualizować ten wpis, bo coś nieaktualna wersja…]
No i sukces, zamówiłem baterię nową do samsunga, wyjąłem ogniwo i kabelkami przylutowałem do elektroniki ze starej baterii. Czas pracy jedna godzina, Bateria trzyma, włączyłem wszystko co można, gps,blutt, wifi itd. oglądam filmy z netu a ona tak jak zaczarowana (Na starej to ze 100% przy tej opcji do dwie minuty i kaput). Telefon się ładuje.
Moje dwie uwagi, przy wyciąganiu ogniwa niechcący zrobiłem zwarcie styk - obudowa (na szczęście nie elektronika) zobaczyłem tylko jasny błysk i po blaszce - przepaliła się. Więc przy wyjmowaniu ogniwa trzeba strasznie uważać.
Druga uwaga to niestety producenci nie do końca podają prawdę co do wymiarów (no bo jak podany model to po co wymiary) i zakupiona bateria była o 1,5 mm grubsza, musiałem trochę młotkiem rozepchać obudowę (jest z blachy)
Jaki to był model akumulatora tego Samsunga - mam też Expi 5010 i ten sam problem z akumulatorem.
Witam. Jaki model tej baterii, bo mam ten sam problem. Pozdrawiam
Pokusiłem się wczoraj o wymianę ogniw w baterii od mojego EXPI (podobnie padła po nieco ponad roku). Zakupiłem baterię BA900 1700mAh. Zdemontowałem elektronikę i do tak powstałego ogniwa przylutowałem dwa kabelki a do ich końców elektronikę z baterii z Vertisa. Wszystko jest nieco zbyt małe więc brakujące 2mm wypełniłem papierem :)
Bateria ładuje się i telefon działa na niej całkiem nieźle - nie wiem ile wytrzyma ale z tego co widzę, to dzień z powodzeniem.
Baterię po pierwszym założeniu do telefonu rozładowałem do zera - jej naładowanie trwało około 90 minut :)
Galaxy S3 i9300 za 13 pln, ale ona jest za gruba.
Teraz do drugiego telefonu 5010 kupiłem cieńszą Xperia J ST26, ale jeszcze nie przyszła. Z wymiarów wydaje się być idealna, ale zobaczymy jak przyjdzie.
A jaki zamiennik lub baterie moge zastosowac do tel. Overmax vertis etso. Tam jest bateria 2600 mah 3,8 V. Wymiary baterii grubosc: 4 mm. Wys. 78 mm. Szer. 58 mm.? Bardzo ciezko z ta bateria na rynku zeby kupic..
Według wszelkich specyfikacji tam jest typowa litowo-jonowa bateria na 3,7V…
Niestety nie mogę pomóc, musisz poszukać w sieci jakiś podobnych wymiarowo telefonów (i baterii) i porównać ich wymiary. Może być mniejsza, ale nie większa, bo później nie wejdzie na swoje miejsce ;)