Google zaczyna ssać...

tech • 536 słów • 3 minuty czytania

Google jest bardzo oburzone, ma żal i pretensje do Microsoftu. Wszystko przez to, że Microsoft w najnowszej wersji swojego produktu, przeglądarki Internet Explorer, umieścił swoją wyszukiwarkę MSN Search jako domyślną na pasku narzędziowym. A to wydaje się raczej normalnym zachowaniem. Przecież każdy wykorzystuje swoje rozwiązania, stara się je wszędzie promować i wdrażać, a tym bardziej w swoich produktach.

Niestety przedstawiciele firmy Google. domagają się, aby podczas instalacji IE7 pojawiało się pytanie, którą wyszukiwarkę ustawić jako domyślną. Twierdzą, że chodzi im przede wszystkim o wolność wyboru użytkownika. Czy aby na pewno?

Jeśli im tak bardzo chodzi o tę “wolność” użytkownika to dlaczego Google nie domaga się wyboru wyszukiwarki przy instalacji przeglądarek innych producentów?

Odpowiedz wydaje się prosta. Po co mają to robić, skoro w Firefoxie i Operze pasek wyszukiwarki obsługuje domyślnie silnik Google i kasa leci. Z IE już jest ciężej, bo użytkownik sam sobie w opcjach musiałby zmienić używany silnik wyszukiwarki, a na domyślnym MS-owym Google nie zarobi… I gdzie tu sprawiedliwość?

Jest to po prostu absurd, jak Google może czegoś takiego wymagać od MS?

Moim zdaniem Google wszędzie się pcha i wszędzie chce być liderem. Niestety, nie zawsze jest tak jakby się tego chciało. Google staje się powoli typowym monopolistą… wkrótce zostanie takim gigantem jak Microsoft czy TP-sa i przestanie się liczyć ze zdaniem swoich klientów i użytkowników.

Nie jestem jakimś przeciwnikiem Googla. Sam osobiście korzystam z kilku ich produktów, z których najbardziej mogę pochwalić Gorups.Google. Jest to naprawdę bardzo dobre narzędzie. Posiada obszerne archiwum grup usenetowych, bodajże od 1988 roku i dostępne wprost z przeglądarki :)

Szkoda tylko, że prawie wszystkie produkty oznaczają mianem wersji “beta”. Niektóre już od kilku lat pozostają wersjami “testowymi” i nic się nie zmienia, albo znikają albo tak już zostaje. Mogliby się skupić na jednym kierunku i rozwijać to co potrafią najlepiej, a nie wszędzie się wcinać, żeby tylko zaistnieć :]

Google zaczyna ssać… oby się nie zakrztusiło…


BTW W niedzielę firma Amazon.com zrezygnowała w swoim serwisie wyszukiwawczym A9.com z silnika Google na rzecz Windows Live. Silnik Google został usunięty w związku z wygaśnięciem kontraktu.

[dodano 2006-05-03 14:13]

Poprawiłem i trochę przeredagowałem wpis, aby rozwiać wątpliwości i w jakimś stopniu odpowiedzieć na argumenty i “zarzuty” (jeśli mogę to tak nazwać) zamieszczone w komentarzach Tabrisa i Groma.

Nie chce robić tutaj offtopicu, bo moje zdanie i poglądy na temat przeglądarek są ogólnie znane, wystarczy przejrzeć inne moje wpisy i komentarze.

Nie fascynuję się błędami przeglądarek, ani tym bardziej wojną jaka jest toczona pomiędzy poszczególnymi użytkownikami, zwolennikami i fanatykami (tego a nie innego browsera). Po prostu wkurza mnie czasami dziwne podejście ludzi…

Wszyscy wychwalają FF i w ogóle, a większość “szarych” użytkowników uległa modzie na FF, bo gdzieś na forum jakimś czy www ktoś wychwalał “niezniszczalnego” FireFoxa. Później z taką świadomością, nie mający za bardzo pojęcia, stają się zaślepieni, uważają się za wyższych i lepszych. A taka “super” przeglądarka potrafi się też “wysypać” na “zwykłej” stronie.

Inny przykład to wszelkie akcje promujące FF, a w których wyśmiewa się IE i nabija także z jego użytkowników. Nieraz wyzywając od najgorszych, albo stosując różne nie “etyczne” metody. Takie jak chociażby ostatnio popularne blokowanie całej zawartości strony dla użytkowników korzystających z IE, akcja Kill Bill’s Browser, czy znana od dawna ExplorerDestroyer… To jest paranoja!

Komentarze (4)

Grom avatar
Grom
20060502-222504-grom

MalCom nie znasz sie… poza tym google na to zasluzylo… Microsoft tez lepiej niech sie zajmie tym co robi najlepiej czyli… niech sie chowa przed potega linuksa i open sourcowego oprogramowania ]:-> Takie jest moje zdanie. microsoft tez sie wpie***la tam gdzie nie trzeba. Zrobilo se kiczowaty system to niech go poprawia bo dziala jak beta a on sie pcha tam gdzie go nie prosza.

Masz pierwszy koment :P

Tabris avatar
Tabris
20060503-131527-tabris

just lol ^^

eh.. Malcom Malcom… pominales istotny fakt ze bety googla sa zazwyczaj i tak lepsze niz releasy “prawdziwych” firm softwareowych typu MS … dales sie wkrecic propagandzie microsoftu, zamerykanizowales sie ^^ , nie bronie open source bo nie musze, sam uzywam debiana i win2k zaleznie od potrzeby.

Niedawno miales problem z Firefoxem i przegrzebuajc internet znalazles dziure (ktora zdaje sie poprawiono), powiedzmi czemu nie ekscytujesz sie tak dziurami w IE ? Czyzbys ulegl nowej modzie?

MalCom avatar
MalCom
20060503-141333-malcom

Nie uległem żadnej modzie, ani tym bardziej zamerykanizowaniu. Jestem tego pewien ;)

Wracając do tematu, ta wstawka o “becie” to mi się tak wymsknęła, ale masz rację, są one nadzwyczaj dobre, choć mogliby też wreszcie wydać jakiś stable…

Jestem zwolennikiem kierunku Open Source, choć uważam, że zawsze coś musi być otwarte i coś zamknięte dla utrzymania proporcji i równowagi w świecie. Poza tym wiele moich skryptów i projektów jest rozpowszechnianych na wolnych licencjach.

Tak, tę dziurę z FF, o której wspominałem wcześniej już poprawiono. Nie ekscytuję się żadnymi dziurami (no może trochę tymi z FF) ;)

Komentarz ten zrobił się długi, więc trochę “zaktualizowałem” wpis rozjaśniając (mam nadzieję) swój punkt widzenia…

Tabris avatar
Tabris
20060503-144042-tabris

Google sie zrewanżuje MS jak wypuści swój OS :P

Dodaj komentarz

/dozwolony markdown/

/nie zostanie opublikowany/