XMPP/Jabber - słów kilka...

Niedawno trafiłem na nieco starszy (2,5 roku), ale za to bardzo ciekawy artykuł smoka o tytule: Jabber vs XMPP. Bardziej przypomina to autorski komentarz do pewnych notek z przedstawieniem swojego punktu widzenia.

Autor poruszył ważne tematy związane z kryzysem społeczności XMPP/Jabber i podobnymi problemami. Przedstawia swoje wnioski i spostrzeżenia komentując wpis samego “twórcy” Jabbera - Petera Saint-Andre’a.

Oczywiście mnie zainteresował jeden poruszony, jakby to nazwać, podpunkt dotyczący oprogramowania i implementacji samego protokołu XMPP:

“Brak dobrych bibliotek klienckich.” - Zgadza się. Wszystkie biblioteki klienckie których próbowałem, nadają się właściwie do niczego.

Z tym się zgadzam w 100%. Sam szukałem/szukam od czasu do czasu, jakiejś fajnej i przyjemnej, a zarazem prostej w użyciu biblioteki do obsługi tego protokołu, bez uzależnienia się od kilku innych libów, czy toolkitów graficznych…

I co? I kupa! Nie można znaleźć nic dobrego… A czemu?

A XMPP? Zawsze gdy zabieram się za implementowanie jakiejś funkcjonalności tego protokołu, szybko pojawiają się pytania “Czy ja tego w ogóle potrzebuję??”, “Dlaczego mam to robić??”. Sądzę, że to właśnie stoi za brakiem klienckich bibliotek XMPP - nikomu się nie chce tego oprogramowywać.

Tak, chcąc zaimplementować to wszystko, aby było proste w użyciu trzeba się nieźle nagimnastykować i namęczyć. Sama specyfikacja protokołu wydaje się trochę zawiła i skomplikowana, ale w końcu jest elastyczna ;)

Poświęciliśmy nasz pragmatyzm dla ideologii, a teraz narzekamy, że produktywni, ale pragmatyczni koderzy nie chcą dołączyć do naszej społeczności. XMPP nie jest jednak odpowiedzią na ich potrzeby. A Jabber… protokół Jabber nadal jest.

Jednego się boję. Mianowicie tego, że może będę sam musiał pomyśleć nad implementacją XMPP w postaci zbioru kilku klas, prostej biblioteki. Oczywiście na potrzeby xime…

Może ktoś polecić jakieś ciekawe implementacje Jabber/XMPP (z naciskiem na te drugie) i godne użycia?

Jedno jest pewne, liba do obsługi Tlenu i tak muszę sobie napisać. Mam już nawet kilka pomysłów, ale o tym może jutro, bądź kiedyś indziej… Zresztą za niedługo i tak trzeba będzie się zabrać za kodowanie tego :D