Projekt Mogger
• tech • 350 słów • 2 minuty czytania
Wpadłem na kolejny szalony pomysł na projekt, którego nazwą kodową jest obecnie mog, mogger…
Spytacie mnie co takiego znów wymyśliłem?! Już Wam mówię… Zresztą słowo mogger… pewnie się wam jakoś kojarzy z joggerem… więc mog, czy jakbym to ostatecznie nazwał, byłby podobnym systemem blogowym, tyle że z obsługą w standardzie przez protokół Tlena i może też innych komunikatorów.
Na początek powstałby bot tlenowy, nieco później jabberowy i gg. Z tą częścią nie powinno być większego problemu. No może z Gadu-Gadu, ale pewnie udałoby się napisać odpowiednią klasę do obsługi i tego protokołu. Chyba nawet Anakin coś kombinował z gg przez php…
Za obsługę bota będzie odpowiedzialna jedna klasa lub kilka(naście) funkcji. Sam kod bota powinien być w miarę prosty, bo to tylko pomost między klasą obsługi a użytkownikiem. Można powiedzieć, że to taki transportowiec, przekazujący dane od usera do odpowiedniej metody/funkcji, wykorzystujący dany protokół. Dzięki temu, można będzie łatwo i szybko rozszerzyć o kolejne inne protokoły IM, mając oczywiście ich obsługę w PHP.
A może boty powinny zostać napisane w Perlu? Chyba nie, bo za dużo pisania, musiałbym wtedy class.tlen.php i class.jabber.php przepisać na ten język. Python odpada, lepiej się nadaje na stacje robocze niż na skrypty serwerowe. A może powinny być napisane w dowolnym języku i udostępniać ten sam interfejs lub komunikować się przez odpowiednio zdefiniowane API?
Kod, jeśli jakiś powstanie, to będzie udostępniony publicznie na jakieś wersji licencji GPL lub pochodnej.
W sumie to mógłbym już zacząć pisać jakiś kod… Może na początek jakiś sterownik sql-a albo template-a, albo coś do obsługi notek, komentarzy, userów? Cześć sterowników zapewne byłaby singletonami, bo powinny posiadać tylko jedną instancję w systemie. Choć może przekazywać instancje tych klas dalej przez konstruktor lub jakiś setter?
Wiele rzeczy jeszcze nie jest rozplanowanych. Do tego, można powiedzieć, że stawiam pierwsze poważniejsze kroki w OOP z PHP5, z wszystkimi jego dobrodziejstwami i możliwościami…
Jeśli zdecyduję się na ten projekt, to kodzić będę mógł tylko w wolnych chwilach. Jeszcze wiele innych rzeczy wisi mi na głowie lub chciałbym dokończyć przed kolejnym większym zaangażowaniem projektowym. Czyli standardowo, wiele pomysłów, a czasu mało. Zobaczymy jak to się rozwinie :)
Komentarze (1)
X-D
Będziemy mieli serwisów blogowych jak mrówków ;-)
Może lepiej byłoby się dołączyć do thiona i peresa i ichnego jabbloga? ;-))
Powodzenia